Magazyn na Szczycie wydanie drukowane nr 05/2024

Ani się obejrzeliśmy, a znów przed nami najdłuższe dni w roku, idealne na górskie wędrówki. Przynajmniej w teorii, bo na razie jak patrzymy w niebo, to niemal codziennie  grzmi i leje. Media każdego dnia podają informacje o gradobiciach czy podtopieniach.  Taka pogoda wyjątkowo nie sprzyja kilkugodzinnemu napieraniu. Warto więc tak planować wyjścia, żeby cieszyć się górami, gdy jesteśmy bezpieczni. 

Jak zapowiadają popołudniowe burze, to wstańmy o świcie i ruszajmy szybko na szlak. Gorzej, gdy błyskawice są już możliwe rano. Wtedy nie pozostaje nic innego, jak planować krótsze trasy z dostępem do schronisk. 

Nie liczmy, że burza przejdzie bokiem. Nie pchajmy się na granie, gdy na niebie pojawiają się ciemne chmury. Patrząc na zachowania wielu turystów, odnosimy wrażenie, że już dawno zapomnieliśmy o tragedii na Giewoncie z sierpnia 2019 roku. Podczas burzy zginęły wtedy cztery osoby, a piąta po stronie słowackiej. Rannych zostało 157 osób…

Planujmy więc wędrówki z rozsądkiem. Już tradycyjnie czerwcowy numer „Na Szczycie” w całości wypełniły propozycje tras po polskich górach. Miłośnikom Tatr szczególnie polecamy rozmowę z przewodnikiem Janem Krzeptowskim-Sabałą, który precyzyjnie doradza, czego w naszych najwyższych górach się wystrzegać. I jak najlepiej zdobyć Giewont czy przejść Orlą Perć. 

Zachęcamy też, by to właśnie latem zdobyć trzy najwyższe góry należące do Korony Gór Polski: Rysy (2499 m n.p.m.), Babią Górę (1725 m n.p.m.) i Śnieżkę (1603 m n.p.m.). A kto woli niższe góry, to polecamy m.in. Beskid Śląski z Baranią Górą, Wyspowy ze Śnieżnicą i Niski – w ramach kolejnego odcinka GSB. Mamy też nadzieję, że wszystkie dziewczyny zainspiruje Ewa Chwałko, pierwsza Polka i druga kobieta na świecie, która przeszła samotnie Łuk Karpat. Drogie Panie, gdy poznacie jej historię, nie będziecie już miały żadnych wymówek, podobnie zresztą, jak i Panowie. 

Do zobaczenia na letnich szlakach!