Magazyn na Szczycie wydanie drukowane nr WS 02 /2023
Magazyn Ludzi Gór

Producent: MAGAZYN NA SZCZYCIE
Stan produktu: nowy
Produkt aktualnie niedostępny
Koszty dostawy:
- Przesyłka listowa nierejestrowana 4.50 zł brutto
- Orlen Paczka 9.50 zł brutto
- Pocztex 12.00 zł brutto
- Przesyłka listowa - Europa 21.00 zł brutto
- Poczta Polska - odbiór w punkcie 11.00 zł brutto
- Paczkomaty InPost 14.00 zł brutto
- Kurier InPost 21.00 zł brutto
Czerwiec 2023 roku był dla naszej redakcji zupełnie inny niż wszystkie. W ciągu 16 dni udało się nam przejść Główny Szlak Beskidzki – od Wołosatego w Bieszczadach do Ustronia w Beskidzie Śląskim. Od razu uprzedzamy, że zrobiliśmy to w sposób sztafetowy, choć jeden z naszych czytelników – Kuba z Zabrza – nie odpuścił ani jednego z ponad 500 km. Walczył nawet na asfalcie, gdy żar lał się z nieba – prawdziwy z niego twardziel. Jego śląskie zawołanie „Jadymy durś” dopingowało wszystkich w każdym, kryzysowym momencie.
Nam jednak nie chodziło o bicie jakichkolwiek rekordów, choć i tak ponad 30 km dziennie dawało się we znaki. Od czasów pandemii koronawirusa szlaki długodystansowe w Polsce cieszą się coraz większą popularnością. Dlatego chcieliśmy porozmawiać na GSB z ludźmi, poznać ich motywację, zapytać o cele. Nie żałowaliśmy też czasu na rozmowy z gospodarzami licznych obiektów na tej trasie.

Zakończyliśmy projekt kilkoma godzinami nagrań audio i wideo, które będziemy sukcesywnie prezentować na naszej stronie internetowej i kanale YouTube. Wiele wypowiedzi znajdziecie też w naszych tekstach, które będziemy publikowali na łamach „Na Szczycie”. I pod tym względem jesteśmy bardzo poruszeni, bo każda wymiana zdań na tej liczącej ponad pół tysiąca kilometrów trasie była dla nas niesamowitą inspiracją.
Każdy z uczestników sztafety „Na Szczycie”, po przejściu kilkuset albo kilkudziesięciu kilometrów GSB, ma też o nim swoją opinię. Jedni są zachwyceni i myślą o powtórce. Drudzy nie mogą się nadziwić, jaki jest sens chodzenia po asfalcie albo przedzierania się przez bagna, rzeki albo chaszcze, gdy widoków nie ma żadnych. I to jest w tym wszystkim najpiękniejsze. Bo każdy dzień GSB przynosił nam nową przygodę i stawiał na drodze innych ludzi.
To były piękne ponad dwa tygodnie na niezwykłym polskim szlaku. Nie trzeba ruszać w dalekie podróże, by przeżyć w górach niesamowite emocje. Dlatego w czerwcowym, specjalnym numerze „Na Szczycie” - LATO, jak co roku, zapraszamy tylko w polskie góry! Do zobaczenia na szlakach!
Kod producenta: 700
Ten produkt nie ma jeszcze opinii
Twoja opinia
aby wystawić opinię.














